Ostródę już swego czasu upatrzyli sobie Krzyżacy. Ba, nawet postawili tam warownię, z której mieli pogląd na całą sytuację. I tak jak ówcześni rycerze, tak teraz nasi trenerzy będą stać na straży i pilnować porządku na naszym piłkarskim obozie. Dom Polonii, w którym zagościmy już 4 raz, napełni brzuchy nawet największych niejadków, zapewni porządny nocleg oraz pozwoli nam skorzystać z sali konferencyjnej, na której odbędzie się pewnie niejedna odprawa :). Co więcej, podczas upalnych dni na pewno udamy się nad jezioro - pod czujnym okiem trenerów oraz ratownika rzecz jasna.
Obiekty sportowe - jako rekomendacja niech posłuży fakt, iż niedawno miał tam być rozgrywany Finał Pucharu Polski jednak zrezygnowano z tego pomysłu, tylko dlatego, że stadion nie posiada wystarczającej liczby miejsc. Cała reszta dopięta jest na ostatni guzik.
Jedź z Nami!